Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Blisko 100 antycovidowców na pikniku na Trójkącie Trzech Cesarzy w Sosnowcu. Policja interweniowała

Monika Chruścińska-Dragan
Monika Chruścińska-Dragan
Pixabay (zdjęcie poglądowe)
W długi weekend grupa blisko stu antycovidowców urządziła sobie piknik na Trójkącie Trzech Cesarzy, u zbiegu Sosnowca i Mysłowic. W środku lockdownu, bez maseczek i zachowywania bezpiecznego dystansu. Imprezę skontrolowała policja zaalarmowana przez jednego z przechodniów. Uczestnicy zabawy podnieśli alarm w internecie. Zarzucili funkcjonariuszom zastosowanie nieadekwatnych do sytuacji środków. Sosnowiecka policja tłumaczy, że podczas interwencji wobec nikogo nie użyto środków przymusu, a broń jest elementem wyposażenia funkcjonariuszy na służbie.

Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie po Nowym Roku, 2 stycznia 2021 roku. Według relacji internautów w mediach społecznościowych, blisko sto osób spotkało się na Trójkącie Trzech Cesarzy, aby w środku pandemii... zjeść razem kiełbaskę przy ognisku i wypić żurek.

Policjanci uzbrojeni. „Przyszykowani do pacyfikowania rodzin z dziećmi”

Na publikowanych przez antycovidowców zdjęciach widać, że nie mieli zasłoniętych ust i nosa, ani nie zachowywali bezpiecznej odległości. Za to przynieśli ze sobą transparenty z hasłami „Pandemia psychozy, koronapanika” czy „To nie pandemia, to ściema”. W spotkaniu brały udział całe rodziny.

Jeden z przechodniów powiadomił policję. Funkcjonariusze interweniowali, jak twierdzą internauci, uzbrojeni i w zwartych oddziałach. „Już przyszykowani do pacyfikowania rodzin z dziećmi” (…) Co poniektórzy funkcjonariusze byli wyrywni do przemocy” – opisują.

W relacji wideo umieszczonej w internecie widzimy jednak, jak dowódca plutonu spokojnie rozmawia z nagrywającymi film i informuje zebranych, że zostaną wylegitymowani, a funkcjonariusze wyposażeni są w środki bezpieczeństwa dla własnej ochrony.

„Broń jest elementem obowiązkowego wyposażenia”

Podkom. Sonia Kepper, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu, potwierdza, że policja interweniowała podczas pikniku. Zapewnia jednak, że w jej trakcie nie użyto wobec nikogo środków przymusu bezpośredniego i przypomina, że broń jest elementem obowiązkowego wyposażenia funkcjonariuszy na służbie.

– Interwencję podjęto, bowiem istniało podejrzenie, że osoby zgromadzone nie stosują się do obowiązujących obostrzeń. Z racji, że interwencję na miejscu podejmowali policjanci z pododdziału alarmowego Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, wyposażeni byli w kaski i sprzęt ochrony osobistej, w tym broń także gładkolufową, w której nie jest używana amunicja ostra, tylko amunicja z pociskami niepenetracyjnymi – gumowymi. Podejmując interwencję wobec sporej grupy osób funkcjonariusze są zobowiązani być tak ubrani i wyposażeni – wyjaśnia policjantka.

Jak tłumaczy, w ten sam sposób wyposażeni policjanci zabezpieczają imprezy masowe i wydarzenia z udziałem sporej liczby osób. Jest tak również wtedy, gdy interweniują w miejscach, gdzie jest spora liczba ludzi, a policjantów jest niewielu. – Policjanci muszą też chronić swoje bezpieczeństwo, ale nade wszystko zadbać, by interwencja była przeprowadzona w sposób bezpieczny – także w stosunku do osób znajdujących się w tej grupie, wobec której jest podejmowana. Kwestię wyposażenia, jakie powinien posiadać policjant w konkretnych przypadkach, szczegółowo regulują przepisy – przypomina.

Policjanci wylegitymowali uczestników pikniku. Co dalej?

Na pikniku najpierw pojawił się patrol, ale – jak twierdzi policjantka – z racji że przebywała tam spora grupa osób, funkcjonariusze przekazali informację dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu. Ten, wiedząc ile ludzi zgromadziło się na Trójkącie Trzech Cesarzy, zadysponował adekwatne siły do sytuacji. – Kwestię tę także określają przepisy – mówi.

Podczas interwencji policjanci wylegitymowali uczestników pikniku i zebrali materiał do dalszego wykorzystania. – To sąd zdecyduje czy osoby te zostaną ukarane za nieprzestrzeganie obowiązujących obostrzeń. Policjanci nie podjęli się rozstrzygania sprawy, tylko zadbali, aby ustalić fakty i zebrać materiał, który zostanie wykorzystany w prowadzonych w dalszym toku postępowaniach – zapewnia podkom. Sonia Kepper.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto