- Cztery lata temu bieg urodził się ze spontanicznego pomysłu. Na początku był to żywioł. Teraz przybiera coraz bardziej profesjonalne formy, ale idea jest niezmiennie ta sama. Chcemy pomóc hospicjum czy to w budowie, czy bieżącej działalności. Byle tylko jego podopieczni otrzymali jak największą pomoc. Udaje się już po raz czwarty - mówi Przemysław Boroń, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 i jeden z pomysłodawców imprezy.
Tegoroczny bieg miał obsadę międzynarodową. Około trzystu osób zdecydowało się na pokonanie 5-kilometrowej trasy z rejonu parkingu u podnóża Górki przy ul. 3 Maja na sam szczyt.
- Bieg dla Hospicjum to impreza zorganizowana z wielkim entuzjazmem po katorżniczej pracy czterech-pięciu miesięcy. Cała społeczność szkolna pracowała na to. Dziękujemy wszystkim za pomoc - mówi Małgorzata Czapla, prezes zarządu Hospicjum pw. św. Tomasza Apostoła w Sosnowcu, które już niebawem chce rozpocząć adaptację budynku dawnej szkoły górniczej w Porąbce na potrzeby placówki stacjonarnej.
Trasę biegu najszybciej przebiegł Serhij Rybak, który wyprzedził Adama Jamińskiego i Mariusza Szmajducha. Najszybszą panią okazała się Aneta Świtaj, a prócz niej na podium stanęły również Natalia Klaybor i Marta Szczęsna.
W biegu nordic walking pierwsze miejsca zajęli wśród kobiet Wioletta Mól, a wśród mężczyzn Ryszard Garbat. Miano najszybszych sosnowiczan powędrowało do Katarzyny Żwirek i Jarosława Szyłejki, z kolei najstarszymi zawodnikami zostali Beata Biegun i Edward Kurek.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?