Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bez zgody na wodę

Marcin Twaróg
Sławków i Bukowno planowały budowę wspólnego zalewu. W Bukownie bez konsultacji z sąsiadem z pomysłu się jednak wycofano. Na Białej Przemszy, łączącej śląski Sławków z małopolskim Bukownem, od dawna planowano ...

Sławków i Bukowno planowały budowę wspólnego zalewu.
W Bukownie bez konsultacji z sąsiadem z pomysłu się jednak wycofano. Na Białej Przemszy, łączącej śląski Sławków z małopolskim Bukownem, od dawna planowano lokalizację kilometrowej długości jeziora. Miało przyciągnąć amatorów żeglarstwa i być jedną z atrakcji tej części regionu.
Teraz okazuje się, że Bukowno z pomysłu się wycofuje. Władze Sławkowa są kompletnie zaskoczone.

Zapomniane uzgodnienia
W Bukownie trwają ostatnie przygotowania do zatwierdzenia planu zagospodarowania przestrzennego. Powstanie akwenu na Białej Przemszy kompletnie pominięto, choć aktualne studium zobowiązuje władze do jego zaprojektowania.

- Wielokrotnie zwracałem uwagę, że to wręcz łamanie prawa, ale nikt mnie nie słucha. Jak można tworzyć plan wbrew zapisom studium? To bezprawne działanie, które - niestety - znajduje podatny grunt we władzach naszego miasta - denerwuje się Stanisław Piętka, radny i prezes Stowarzyszenia Obrońców Bukowna.

Z tego samego założenia wychodzą władze sąsiedniego Sławkowa. Na wieść o pominięciu budowy wspólnego zalewu w planie Bukowna, postanowiono negatywnie go zaopiniować. A to dlatego, że z jego powstaniem wiązano duże nadzieje na rozwój turystyki.

"Likwidacja planowanego zalewu rekreacyjnego w istotny sposób zmieniłaby kierunki rozwoju Sławkowa oraz wymagałaby stosownych działań projektowych i formalnoprawnych. Prosimy o zwrócenie uwagi na fakt uzgodnienia studiów między naszymi miastami i skutki jednostronnej zmiany stanowiska" - napisano w postanowieniu i przesłano je do Bukowna.

Ale tam niewiele sobie z tego zrobiono.

Zafałszowane dane
Dotarliśmy do wstępnej wersji załącznika do planu zagospodarowania przestrzennego Bukowna. Okazuje się, że osoby, które zdecydowały o kasacji zbiornika, posłużyły się zafałszowanymi danymi.

"Jego powstanie nie poprawiłoby warunków środowiska, lecz wręcz na odwrót, zniszczyłoby istotne wartości tego środowiska w postaci urokliwej doliny z silnie meandrującą rzeką" - napisano w uzasadnieniu.

Prawda wygląda jednak tak, że akurat w tym miejscu rzeka jest wyjątkowo prosta, a przyległe tereny są i tak co roku zalewane.

"Zatopieniu lub podtopieniu uległyby zabudowania po stronie gminy Sławków" - stwierdzono w uzasadnieniu, gdy tymczasem w odległości kilometra od rzeki nie ma ani jednego zabudowania.
Co więcej, w tym samym dokumencie stwierdzono, że "linia kolejowa stałaby się groblą w północnej części zbiornika", chociaż linia kolejowa w rzeczywistości tam nie istnieje.

Koronnym argumentem jest jednak przekonanie, że zbiornik gromadziłby brudne wody Białej Przemszy, a szczególnie bukowieńskiej rzeczki Warwas. Zapomniano jednak o tym, że miesiąc temu w Bukownie oddano do użytku nowoczesną oczyszczalnię ścieków, która likwiduje problem zanieczyszczeń.

Jedno zamiast czterech
Akwen na Białej Przemszy to, niestety, nie jedyny przypadek sprzeczności pomiędzy projektowanym planem zagospodarowania przestrzennego Bukowna, a obowiązującym ciągle studium. Studium mówi bowiem o powstaniu czterech zalewów o łącznej powierzchni ok. 400 ha, a plan o... jednym.

- To prawda, że przewidujemy budowę jednego akwenu Bór. A to dlatego, że na ten zbiornik o powierzchni 106 ha mamy zgodę ministerstwa środowiska. Rzeczywiście budowa większej liczby zbiorników ma swoich zwolenników i na pewno o nich nie zapomnieliśmy, ale trzeba się liczyć z kosztami - mówił już kilka miesięcy temu Robert Nielaba, sekretarz Bukowna i tę argumentację podtrzymuje nadal.

- Tylko, że jeśli zalewów nie zapiszemy w planie, to już nigdy nie powstaną. Nawet nie będziemy mogli starać się o fundusze. To ostatecznie przekreśla wszystkie pomysły na turystyczne wykorzystanie tego miejsca - twierdzi radny Stefan Piętka.

Zapowiada, że w tym tygodniu sprawę postawi na spotkaniu ze starostą olkuskim. Kilka dni później chce o tym rozmawiać z wojewodą małopolskim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto