Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Awantury w Ogrodzieńcu ciąg dalszy

WOJCIECH W. WACŁAWEK
Radni powołali doraźną komisję do zbadania zasadności zarzutów wobec Spółki Zamek. Fot. O. Górny
Radni powołali doraźną komisję do zbadania zasadności zarzutów wobec Spółki Zamek. Fot. O. Górny
Spółka Zamek staje się powoli stałym punktem sesji ogrodzienieckiej Rady Miejskiej. Wczoraj, podczas ostatniego w tej kadencji posiedzenia, prezes spółki, Anna Pilarczyk-Sprycha, odpowiadała na zarzuty doraźnej komisji ...

Spółka Zamek staje się powoli stałym punktem sesji ogrodzienieckiej Rady Miejskiej. Wczoraj, podczas ostatniego w tej kadencji posiedzenia, prezes spółki, Anna Pilarczyk-Sprycha, odpowiadała na zarzuty doraźnej komisji Rady Miejskiej, której protokół radni poznali dziesięć dni wcześniej.

- Na sesję, na której referowany był protokół, zarząd spółki nie został zaproszony ani poinformowany. Ten punkt nie znalazł się również w porządku obrad - podkreśla Anna Pilarczyk-Sprycha. - Jest to bardzo istotne, ponieważ jako strona zainteresowana powinniśmy otrzymać prawo obrony niesłusznie stawianych zarzutów.

Sprawozdanie komisji zostało wprowadzone do porządku obrad na początku poprzedniej nadzwyczajnej sesji (30 września). Poprawka ta przyjęta była jednogłośnie.

- Zezwolenie na organizację imprezy na 20 tys. osób obok zamku w Podzamczu spółka uzyskała dzień przed jej terminem. Dla ochrony zawarto umowę z firmą "Beta", jako najtańszą na lokalnym rynku, bez formalnego przetargu. W umowie także pojawiła się liczba 20 tys. widzów, nad bezpieczeństwem których miało czuwać maksimum 300 pracowników ochrony - informował radnych Jarosław Ciszewski, członek komisji doraźnej. - Natomiast firmie "Netkom" zlecono wydrukowanie 80 tys. biletów wstępu.

Komisja stwierdziła, że dystrybutorom wydano nieco ponad 20 tys. biletów. Sprzedano ich jednak tylko niespełna 11 tys., a kolejne 10.190 dostali sponsorzy w formie gratisów.

- Te darmowe bilety były warte ponad 100 tys. zł - podkreślał Jarosław Ciszewski. - To kwota zbliżona do wpłaty głównych sponsorów.

- Spółka wydrukowała 80 tys. biletów, a nie 20 tys. dlatego, że koszt druku był niewiele większy, a spodziewana frekwencja uzasadniała ten wydatek - wyjaśnia prezes "Zamku". - Do przedsprzedaży skierowano tylko 20.416 biletów, bo jest ona kosztowna, musimy płacić prowizję. W związku z tym opłaca się sprzedawać bilety w dniu imprezy.

Ze sprawozdania ochrony wynika, że w szczytowym momencie "Zamek Mocnych Wrażeń" zgromadził tylko ok. 6 tys. widzów. Tego dnia padał ulewny deszcz.

- Przygotowanie i organizacja imprezy "Światło-Dźwięk", podobnie jak w roku ubiegłym, kompromituje spółkę, a także nasza gminę - napisała we wnioskach trzyosobowa komisja doraźna.

- Komisja, mimo przejrzenia dokumentacji, nie zorientowała się, że impreza nie nazywała się "Światło i Dźwięk", lecz "Zamek Mocnych Wrażeń". Świadczy to o wnikliwości jej członków - ripostuje Anna Pilarczyk-Sprycha. - Impreza pod względem artystycznym była dopięta na ostatni guzik. Ściągnęliśmy najlepsze gwiazdy muzyki z całej Polski. Imprezę odwiedził prezydent Aleksander Kwaśniewski. Jeżeli to wszystko kompromituje gminę, to proszę, aby radni zabronili organizacji takich imprez.

Nieco inne zdanie o imprezie miała ochrona.

- To, co zastałem w dniu imprezy, miało się nijak do wcześniejszych ustaleń - stwierdza w swoim raporcie Maciej Borzęcki, inspektor nadzoru i szkolenia "Grupy Beta". - Zmieniono lokalizację każdego obiektu, drogę dojścia widzów zmieniono na drogę ewakuacyjną i dojazdową dla prezydenta, droga na widownię prowadziła przez wertepy, rowy, pogorzelisko i ugory, brak było oświetlenia kas, dróg, miejsca kontroli i sanitariatów.

Łącznie początkowe zarzuty ochroniarzy liczyły aż 34 pozycje. Jeszcze więcej uwag mieli oni do przebiegu imprezy.
Prezes spółki "Zamek" równie złe zdanie ma o ochronie, choć w swoich wyjaśnieniach określa "Grupę Beta" jako "renomowaną agencję ochrony, działającą na terenie powiatu zawierciańskiego". Obie strony zapowiadają, że spotkają się w sądzie.

Anna Pilarczyk-Sprycha zastanawia się także nad skierowaniem do sądu sprawy przeciwko członkom komisji doraźnej: Jarosławowi Ciszewskiemu, Andrzejowi Dyrdzie i Edwardowi Kijasowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto