Pierwsza połowa spotkania przebiegała pod dyktando Tęczy, która tuż przed przerwą za sprawą Jakuba Stefańskiego objęła prowadzenie. AKS nie zamierzał jednak się poddawać i tuż po zmianie stron zaczął atakować, co zaowocowało wyrównaniem za sprawą Bartosza Mizi. Później inicjatywę znów przejęli gospodarze, którzy ponownie dzięki Jakubowi Stefańskiemu wyszli na prowadzenie. Niwka bardzo szybko po raz drugi wyrównała, gdy do bramki trafił Kamil Majewski. Chwilę później ten sam zawodnik mógł uzyskać prowadzenie dla swojego zespołu, jednak w stuprocentowej sytuacji nie trafił do bramki. Wykorzystała to Tęcza, która rozstrzygnęła całe spotkanie na swoją korzyść, a hat-tricka skompletował Jakub Stefański.
- Szkoda tych punktów, bo zostawiliśmy dużo zdrowia na boisku. Mam nadzieję, że za tydzień z Kosztowami odrobimy te stracone punkty, bo drużyna ma duży potencjał - mówi strzelec pierwszej bramki dla AKS-u Bartosz Mizia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?