AKS Niwka druga w tabeli "okręgówki"

Trwa zwycięska passa piłkarzy AKS Niwka w "okręgówce". Podopieczni Jerzego Grabary, pokonując na własnym boisku 3:1 dąbrowskiego Zagłębiaka, zapisali na swoje konto ósmy z rzędu ligowy sukces i awansowali na drugie miejsce w tabeli. Do lidera, Źródła Kromołów, sosnowiczanie tracą już tylko trzy punkty.

Rozgrywany w deszczu pojedynek rozpoczął się sensacyjnie. W 2 min. dośrodkowanie Marcina Błauta z rzutu rożnego zbyt krótko wybił głową Marek Hepo. Piłkę przejął Andrzej Szyniec, który natychmiast zagrał do Radosława Orłowskiego, a ten mocnym uderzeniem pod poprzeczkę wpisał się na listę strzelców.

Później inicjatywę na boisku przejęli gospodarze, ale dąbrowianie skutecznie się bronili, głównie za sprawą świetnie dysponowanego Marcina Grotkiewicza. Najpierw z 4 m trafił w niego Dariusz Wrona. Następnie golkiper Zagłębiaka wygrywał pojedynki sam na sam z Tomaszem Knapem i Radosławem Sujką. W 30 min. z 8 m strzelał Sławomir Knap, ale lot piłki ponownie przeciął Marcin Grotkiewicz.

Osiem minut później bramkarz Zagłębiaka sparował kolejne kąśliwe uderzenie Sławomira Knapa. Bezpańską futbolówkę przejął niemal na końcowej linii boiska Tomasz Knap. Wykorzystał niezdecydowanie Jacka Toporowicza oraz Krystiana Sobczyka i strzałem pod porzeczkę, w "krótki" róg doprowadził do remisu.

Po przerwie nadal przeważali sosnowiczanie. W 57 min., po dośrodkowaniu Dariusza Wrony z rzutu rożnego strzelał Radosław Sujka. Piłka trafiła w stojącego 7 m od bramki Tomasza Knapa, po czym wylądowała w siatce obok kompletnie zaskoczonego Marcina Grotkiewicza.

Przez kolejne pół godziny gospodarze sporo atakowali, ale nie potrafili poważniej zagrozić bramce Zagłębiaka. W 78 min. bliscy doprowadzenia do remisu byli natomiast goście. Marcin Błaut, zamiast strzelać z 8 m na bramkę Damiana Wilka, postanowił jeszcze efektownie "kiwnąć" Marka Hepo i w efekcie stracił piłkę.

Cztery minuty przed końcowym gwizdkiem arbitra sosnowiczanie trzecią bramką przypieczętowali swoje zwycięstwo. Na solową akcję zdecydował się Jacek Toporowicz, któremu jednak szybko odebrał piłkę Tomasz Knap. Natychmiast zagrał on do Marcina Wielgusa, który wyprzedził dwóch dąbrowskich defensorów, a mając przed sobą jedynie Marcina Grotkiewicza strzałem z 9 m skierował futbolówkę do bramki.

* AKS Niwka - Zagłębiak Dąbrowa Górn. 3:1 (1:1). Bramki: 0:1 Orłowski (2 min.), 1:1 T. Knap (38 min.), 2:1 T. Knap (57 min.), 3:1 Wielgus (86 min.).

AKS Niwka: Wilk - Szczerba (46 min. Kozłowski), Hepo, Kozioł, Sujka - Góralczyk (46 min. Szula), Wielgus, Węgrzyn (60 min. Kawulka), T. Knap - S. Knap, Wrona.

Zagłębiak: Grotkiewicz - M. Flak, Toporowicz, Kołodyński, Sobczyk - Ościk (80 min. Boś), Szyniec (67 min. Doliński), Błaut, Orłowski - Waniek, Konderak.

* Górnik Wesoła - Sarmacja Będzin 0:8 (0:5). Bramki: 0:1 Wojtas (2 min.), 0:2 Fusek (9 min. - karny), 0:3 Sokół (17 min.), 0:4 Liszka (21 min.), 0:5 Wojtas (45 min.), 0:6 Sokół (58 min.), 0:7 D. Koch (67 min.), 0:8 Sokół (79 min.).
Sarmacja: Połeć (70 min. Przygodziński) - Płatek (46 min. Jędyka), Zdanowski, Kusak, Giczański - Klarecki, Fusek, Liszka (60 min. Fornal), Wojtas - Sokół, D. Koch

* Unia Ząbkowice - GKS II Katowice 1:1 (0:1). Bramki: 0:1 Kroczek (30 min.), 1:1 Cieślak (86 min.).
Unia: Maj - K. Załawka (46 min. Cieślak), Horbacz, Młynarczyk, Świerczyński (70 min. Nieradko) - Szczypa, Tomaszewski, Pietrkiewicz (75 min. Maciaś), Majewski - Ćwieląg, Fiedorczuk.

* Źrodło Kromołów - pauzowało.