Policjanci z Bielan zatrzymali 31 – letnią kobietę, która opiekowała się dwójką swoich dzieci mając 2,7 promila alkoholu we krwi. Policję powiadomili przechodnie, których zaniepokoił płacz dzieci i widok zataczającej się Hanny B. Dziewczynki w wieku 9 i 7 lat trafiły pod opiekę babci. Nieodpowiedzialna matka noc spędziła w izbie wytrzeźwień. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.
Dochodziła godzina 21, kiedy to funkcjonariusze z bielańskiej patrolówki zostali wezwani na ul. Kasprowicza. Przypadkowi przechodnie zaalarmowali policję, ponieważ na przystanku autobusowym stała kobieta z dwójką dzieci, a jej wygląd i zachowanie budziły poważne podejrzenia i zastrzeżenia. Dzieci przeraźliwie płakały, kobieta zataczała się i wiele wskazywało na to, że jest pijana.
Mundurowi natychmiast przystąpili do działania. Szybko ustalili, że kobieta jest nietrzeźwa, w jej krwi znajdowało się 2,7 promila alkoholu. 31 letnia Hanna B. trafiła do izby wytrzeźwień. Obie córeczki wzięła pod opiekę ich babcia- matka pijanej.
O dalszych losach nieodpowiedzialnej mamusi i jej dzieci zdecyduje sąd rodzinny.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?