Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W kopalni Piast w Bieruniu składowane są niebezpieczne odpady? Sugestie są absurdalne – zaprzecza Polska Grupa Górnicza

Paweł Kurczonek
Paweł Kurczonek
Czy w wyrobiskach kopalni Piast w Bieruniu składowane są niebezpieczne odpady?
Czy w wyrobiskach kopalni Piast w Bieruniu składowane są niebezpieczne odpady? wikipedia.org
W wyrobiskach kopalni Piast w Bieruniu składowane są odpady niebezpieczne dla środowiska i pracowników? Polska Grupa Górnicza dementuje medialne doniesienia. - Są to zwykłe odpady związane z funkcjonowaniem kopalni. Zostały zgromadzone w jednym miejscu, które jest ściśle kontrolowane, z dala od miejsc pracy, na poziomie 500 m – zapewnia PGG.

Odpady niebezpieczne w kopalni Piast w Bieruniu? Polska Grupa Górnicza dementuje

8 listopada w mediach pojawiły się doniesienia o niebezpiecznych odpadach składowanych pod ziemią w kopalni Piast w Bieruniu. Substancje niebezpieczne, w tym odpady komunalne i przeterminowanie środki chemiczne, mają znajdować się co najmniej w dwóch miejscach w kopalnianych wyrobiskach.

Władze Bierunia natychmiast zareagowały na informację o składowiskach. W mediach społecznościowych Urzędu Miejskiego pojawiło się oświadczenie w tej sprawie.

- Zapewniamy, że jako Miasto Bieruń podjęliśmy natychmiastowe działania w tej sprawie. Po pierwsze: zwróciliśmy się o wyjaśnienia zarówno do Polskiej Grupy Górniczej S.A. jak i do KWK Piast- Ziemowit. Po drugie: sprawa zostanie także niezwłocznie zgłoszona do odpowiednich Organów Ochrony Środowiska – przekazuje Urząd Miejski w Bieruniu.

Władze Bierunia dodają, że będą na bieżąco monitorować przebieg sprawy i reagować zgodnie z posiadanymi kompetencjami. Polska Grupa Górnicza potwierdza, że odpady są gromadzone pod ziemią. W opublikowanym oświadczeniu stanowczo zaprzecza informacjom, że stanowią zagrożenie dla środowiska i pracowników kopalni.

- Odpady powstałe w wyniku działania zakładu górniczego pod ziemią nie są toksyczne i niebezpieczne. Są to zwykłe odpady związane z funkcjonowaniem kopalni. Zostały zgromadzone w jednym miejscu, które jest ściśle kontrolowane, z dala od miejsc pracy, na poziomie 500 m. Oczekiwały na wywiezienie na powierzchnię – zapewnia Polska Grupa Górnicza S.A.

Spółka wyjaśnia, że odpady, które powstają w trakcie funkcjonowania kopalni przekazywane są do zagospodarowania specjalistycznym firmom. Wszystko odbywa się zgodnie z przepisami i w ramach zawartych umów.

- Aby nie doprowadzić do nadmiernego nagromadzenia zużytych materiałów i opakowań na powierzchni (przy ograniczonej pojemności miejsc do tego wyznaczonych), ograniczono czasowo ich ilość wydawaną z dołu kopalni. Stanowczo podkreślamy, że ze względu na zachowanie porządku i bezpieczeństwa, materiały oczekiwały na wywóz w nieczynnych produkcyjnie wyrobiskach, w miejscach oddalonych od miejsc pracy – informuje PGG.

Wyrobiska, w których składowane są odpady, są na bieżąco kontrolowane przez wyznaczonych pracowników, zgodnie z obowiązującymi przepisami. Sugestie, by odpady miały być trwale składowane w wyrobiskach, PGG nazywa w oświadczeniu absurdalnymi. Spółka dodaje, że gospodarowanie odpadami w kopalni Piast-Ziemowit odbywa się w oparciu o obowiązujące przepisy i na podstawie ważnych zezwoleń.

- Zakład prowadzi m.in. aktualną ewidencję odpadów (w tym karty przekazywania, bazę danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami BDO). Działania te realizowane są w ramach wdrożonego Zintegrowanego Systemu Zarządzania zgodnego z normami ISO, których celem jest m.in. minimalizacja negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne – zapewnia Polska Grupa Górnicza.

PGG informuje również, że bieruńska kopalnia ma zawarte umowy na odbiór odpadów, które są realizowane na bieżąco. Spółka dodaje, że celem usprawnienia gospodarki odpadami na powierzchni zakupione zostały m.in. 3 dodatkowe kontenery wielkogabarytowe oraz 12 zestawów pojemników dzielonych do segregowania i przechowywania odpadów.

8 listopada sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach.

- Rozpoczęliśmy działania z urzędu. Inspektorzy podjęli czynności interwencyjne w terenie oraz przesłuchali dyrektora kopalni. Uzyskane informacje będą weryfikowane we współpracy z Okręgowym Urzędem Górniczym – przekazuje Małgorzata Zielonka, rzeczniczka prasowa WIOŚ.

Zobacz także

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto