Sosnowiec: Gwiazdy kabaretów bawiły nas w Muszelce. Drugi Sosnowiecki Iwent Kabaretowy za nami. To była świetna zabawa ZDJĘCIA

Sosnowiecki Iwent Kabaretowy. Świetna zabawa w Muszelce w Parku Kuronia

Za nami druga edycja SIK, czyli Sosnowieckiego Iwentu Kabaretowego. Gwiazdy kabaretu rozbawiali mieszkańców Sosnowca i okolic ponownie w Parku Kuronia w Kazimierzu Górniczym. Impreza odbyła się w sobotę 29 sierpnia w Muszelce.

Tegoroczne wydarzenie zawierało ważną część. Sosnowiec postanowił wprowadzić własne wyróżnienie na wzór hollywoodzkich Oscarów i Złotych Malin. W trakcie SIK przyznano promocyjne nagrody Sosnowca.

- Postanowiliśmy przyznawać dwie nagrody – pozytywną i negatywną: dla instytucji, osób, stowarzyszeń, celebrytów. Złoty Sosnowiecki Paszport za rozpowszechnianie pozytywnego wizerunku miasta oraz Złoty Nocnik m.in za „podlewanie” stereotypów - mówi prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.

Pomysł jest naprawdę fajny. Szkoda tylko, że wyróżnione zostały jedynie dwie osoby. W tym roku Złoty Sosnowiecki Paszport powędrował do Jacka Cygana za pozytywne promowanie Sosnowca. Jacek Cygan nie mógł zjawić się osobiście, bo przebywał poza Polską. Podziękował za nią jednak i obiecał, że wkrótce pojawi się w Sosnowcu. Negatywną nagrodę, czyli Złoty Nocnik otrzymał Filip Chajzer. Dziennikarz nie odpowiedział na zaproszenie ze strony miasta, więc nagroda zostanie do niego wysłana.

– Po raz pierwszy przyznaliśmy nagrodę za promocję: złoty paszport i wersję mniej pozytywną: złoty nocnik. Tę drugą będzie zawsze otrzymywał ktoś, kto „promuje miasto”, ale raczej w sposób powiedzmy mniej pozytywny. Chyba, że będziemy mieli do czynienia tylko z pozytywną promocją i nie znajdzie się kandydat, który na Złoty Nocnik zasłuży – mówi Michał Mercik, pełnomocnik prezydenta Sosnowca.

Widzowie świetnie bawili się podczas SIK. W sosnowieckiej muszelce wystąpili: Paranienormalni, Ani Mru-Mru, Formacja Chatelet oraz Ewa Błachnio & Muzikanty. Wydarzenie poprowadziła Ewa Błachnio.

– Cieszymy się, że drugi rok z rzędu współpracowaliśmy z urzędem i Miejskim Dom Kultury „Kazimierz". Wierzę, że za rok znów się spotkamy – dodała Małgorzata Morcinek z firmy Star Manager.