Żywność dla żołnierzy z Ukrainy
Poręba cały czas pomaga Ukrainie. Między innymi prowadzą współpracę z swoim miastem partnerskim Winniki. Władzie z tego miasta przekazują, jakie są największe potrzeby. Okazuje się, że obecnie wśród nich jest żywność. W Porębie od razu przygotowano wojenne pakiety z żywnością.
- Jesteśmy praktycznie w ciągłym kontakcie z naszym miastem partnerskim Winniki. Tutejsze władze proszą o pomoc, w Ukrainie panuje głód. Naszykowaliśmy 340 sztuk pakietów wojskowych z żywnością specjalnego przeznaczenia. To tzw. posiłek na szybko. Zestawy zawierają: danie główne (400 gram), suchary specjalne, przyprawy, bezpłomieniowy podgrzewacz chemiczny (saszetka z wodą do aktywacji podgrzewacza), sztućce i serwetkę. Transport wart jest 12,5 tysiąca złotych - mówią przedstawiciele UM w Porębie.
W Porębie mieszkają także rodziny, które uciekły z Ukrainy przed wojną. Przygotowano tu dla nich schronienie i wszystko, czego potrzeba.
- W sytuacji wojny, gdzie ludzie tracą wszystko, w tym to co najcenniejsze - rodzinę, nie wystarczy jednorazowa pomoc. Ukraina bohatersko walczy, trzeba jej jednak dopomóc - podkreśla Ryszard Spyra, burmistrz Poręby.
Te dary, które niedługo dotrą do Ukrainy to nie pierwsze płynące z Poręby. Już w pierwszym miesiącu wojny wysłano tam aż 87 kartonów pełnych najpotrzebniejszych artykułów dla cywilów oraz żołnierzy.
Jarosław Kaczyński nie stawił się przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?