Oszuści działają w Sosnowcu. Okradli seniora na Pogoni udając administrację. Na szczęście wpadli na policjantów

[Udawali pracowników administracji i okradli seniora z Sosnowca/sc]

Dwójka policjantów oraz senior z Sosnowca mieli szczęście. Los sprawił, że policjanci byli we właściwym miejscu i o właściwym czasie, dzięki któremu oszukany senior odzyskał skradzione pieniądze.

Mundurowi wybrali się prowadzić postępowanie do jednego z bloków w dzielnicy Pogoń. Gdy szukali na klatce odpowiedniego mieszkania usłyszeli krzyk. Po schodach zbiegł mężczyzna, a za nim dwie kobiety. Policjanci zatrzymali je, słysząc wołanie z góry.

Ta trójka uciekała z mieszkania 82-letniego mężczyzny, którego okradli. Senior, który porusza się o kulach, opowiedział, że mężczyzna i kobiety podali się za pracowników administracji. Gdy odwrócili jego uwagę, udało im się splądrować jego mieszkanie i ukraść 2000 zł.

Senior już pod obecność intruzów zorientował się, że osoby w jego mieszkaniu nie są z administracji, a historia o koniecznych formalnościach była kłamstwem, dzięki któremu udało im się wejść do mieszkania. Mężczyzna więc zaczął wzywać pomocy.

Dwie kobiety nie chciały współpracować, ale policjanci szybko odnaleźli ich 27-letniego towarzysza. W jego aucie natomiast ujawnili skradzione seniorowi pieniądze i inne przedmioty, które posłużyły za dowód w sprawie. Cała trójka trafiła przed oblicze prokuratora.

Dwie kobiety w wieku 33 i 36 lat oraz 27-letni mężczyzna usłyszeli zarzuty dokonania kradzieży. Objęto ich również policyjnym dozorem. Policja działając na miejscu ustaliła, że grupa może odpowiadać za znacznie więcej kradzieży dokonanych w podobny sposób na terenie całego miasta. Teraz śledczy muszą zebrać materiał dowody, dzięki którym będą mogli przedstawić złodziejom kolejne zarzuty.

Oszuści są bezwzględni. Kilka zasad jak ich unikać

Oszuści stosują różne sztuczki, by osiągnąć swój cel. Łatwo można się nabrać, szczególnie gdy żerują na niewiedzy i naiwności. Często podają się za przedstawicieli różnych firm i instytucji np. wodociągów, administracji. Chcą dostać się do naszego mieszkania, a gdy już tam są usypiają naszą czujność i podsuwają fałszywe papiery, naciągają nas, byśmy oddali im pieniądze itd. Bardzo często kradną rzeczy w mieszkaniu m.in. torebki, portfele, klucze od samochodu.

Kilka zasad jak się przed tym przestrzec:

• zawsze zamykaj drzwi wejściowe na zamki; nawet jak jesteś w mieszkaniu
• nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer
• jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. administracji, samorządu, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie, czy był on do ciebie kierowany. Jeśli nie masz telefonu poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok lub gospodarzem domu
• jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego
• nie przekazuj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; każda szanująca się firma transakcje zawiera w swojej siedzibie lub za pośrednictwem poczty
• nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków twojej rodziny i proszą o przekazanie pieniędzy przez pośredników
• mając pieniądze i rzeczy szczególnie cenne w domu, schowaj je w miejscu trudno dostępnym
• nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, o swoich planach życiowych czy członkach rodziny
• licz na pomoc sąsiadów, obserwuj czy oni też otwierają komuś drzwi, sprawdzaj czy nie potrzebują pomocy, nie irytuj się jeśli są wścibscy, bo mogą ci pomóc w trudnej sytuacji
• w razie podejrzeń zawsze można zadzwonić na policję