Nazwa nowego miejsca nawiązuje do streetpunkowego zespołu Booze & Glory, którego wokalistą i gitarzystą jest Marek, właściciel salonu. Pochodzi z Sosnowca, mieszka w Londynie, ale to w rodzinnym mieście postanowił otworzyć biznes dla brodaczy i nie tylko.
- Generalnie mieszkam w Londynie, ale często jestem w Polsce pomijając trasy koncertowe zespołu. Korzystam z takich miejsc jak barber shopy. Jest ich w okolicy sporo, ale czasem ciężko się umówić na pasujący termin. Pomyślałem, że otworzę swój salon – mówi Marek. - Dużo zainteresowanych takimi usługami osób jeździ do Katowic. Mamy nadzieję, że zajrzą teraz do nas, a część z nich tutaj zostanie – dodaje.
Lokal przy ul. Kilińskiego 64 udało się znaleźć jeszcze w grudniu tamtego roku. Kilka miesięcy trwały prace adaptacyjne, zakup wyposażenia czy uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń. Ale już 18 i 19 kwietnia nowy sosnowiecki barber shop zostanie otwarty.
- Ma to być miejsce, w którym rozbrzmiewać będzie rockandrollowa, a czasem i punkowa muzyka. Będzie też telewizor, na którym będzie można oglądać mecze. Chcemy, żeby była tu fajna atmosfera. Wzorce czerpaliśmy chociażby z Anglii czy Stanów Zjednoczonych, gdzie barber shopów jest o wiele więcej niż u nas – opowiada Marek. Jak dodaje, nowe miejsce już dzisiaj budzi zainteresowanie też u… seniorów, którym podoba się, że przyszli pracownicy salonu nie nazywają siebie fryzjerami, a golibrodami.
Podczas otwarcia w lokalu pojawić się ma DJ, który będzie serwował muzykę. Każdy będzie mógł przyjść i zobaczyć, jak wygląda nowy lokal, a także sprawdzić na własnej skórze to, co potrafią pracujący tutaj barberzy.
- Przyjęliśmy ludzi z charakterem. Śmialiśmy się nawet, że im więcej tatuaży, tym więcej punktów – śmieje się właściciel. - Sam się tym trochę amatorsko zajmuję. Kto wie, może kiedyś do nich dołączę – dodaje.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?