Mieszkańcy w Sławkowie protestują, bo nie chcą masztów sieci telefonii komórkowej

Mieszkańcy Sławkowa stanowczo protestują przeciwko masztom sieci komórkowej, które znajdują się na jednym z budynków w rynku. Obawiają się o swoje zdrowie. Pod protestem złożonym w Urzędzie Miasta w Sławkowie podpisały się 102 osoby. Burmistrz miasta zawiadamia prokuraturę, a Starostwo Powiatowe pisze pisma miedzy innymi do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, do stacji sanitarno - epidemiologicznej.
Miasto interweniuje

Urzędnicy twierdzą, że o całej sprawie dowiedzieli się w październiku 2013 roku.

- Zainteresowaliśmy się tym tematem, kiedy przyjechała ekipa i zaczęła coś wciągać na dach - mówi Waldemar Janik z UM w Sławkowie. Jak się okazało zamontowane na dachu budynku przekaźniki emitują częstotliwość dużo wyższą niż dopuszczalna dla telefonii komórkowej czyli 7 voltów na metr. W Sławkowie jest to nawet 11,5 v/m - Zamontowano maszty, tydzień później zamontowano tam anteny. My o niczym nie wiedzieliśmy, nikt się do nas nie zwracał z żadną informacją - dodaje. Informację tą potwierdza Starostwo Powiatowe w Będzinie.

- Do starostwa nie wpłynęło zgłoszenie żadnych prac budowlanych w związku z przeprowadzanymi w 2013 roku pracami przy tej konstrukcji - mówi Krzysztof Kozieł, rzecznik Starostwa Powiatowego w Będzinie. - Natychmiast występujemy w tej sprawie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, do stacji sanitarno - epidemiologicznej a także do Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Będziemy też wnioskować do WIOŚ o przedstawienie informacji dotyczącej wszystkich instalacji tego typu zlokalizowanych na terenie naszego powiatu z wynikami prowadzonych pomiarów - dodaje rzecznik.

Burmistrz Sławkowa złożył 17 lutego br. zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Górniczej o popełnieniu przestępstwa. - Wysłaliśmy także pisma z prośbą o wyjaśnienie sprawy i dokonanie prawidłowych pomiarów - mówi Bronisław Goraj, burmistrz Sławkowa.

Operator sieci milczy
Zwróciliśmy się z pytaniami do właściciela sieci komórkowej. Mimo prób nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Stanowisko w tej sprawie zajął właściciel budynku, na którym znajdują się trzy przekaźniki.

- Większość mieszkańców Sławkowa - z tego co widzę i słyszę - chyba nie wie, ale maszty antenowe nie były budowane teraz tylko blisko 10 lat temu. Obecnie były one jedynie modernizowane - mów właściciel budynku.

- W okresie kiedy budowano maszty mieszkańcy Sławkowa ściślej mówiąc Rynku byli informowani przez inwestora o inwestycji i nie mieli żadnych zastrzeżeń. Na podstawie tego co powiedziałem nikogo nie lekceważę i nie rozumiem skąd nagle taki bunt się podniósł. A tak naprawdę nie jestem stroną w tej sprawie ponieważ maszty antenowe nie są moja własnością - dodaje.