Znakomite spotkanie rozegrał I-ligowy zespół koszykarek Filara Sosnowiec. Po zaciętej grze Filar wygrał z Koroną Kraków 68:61 (18:12, 15:14, 26:16, 10:19). Warto dodać, że porażka eliminowała podopieczne trenera Marka Juszkiewicza z walki o awans do ekstraklasy.
Sosnowiczanki musiały wygrać i to co najmniej 5 punktami, by odrobić straty z meczu w Krakowie. Zawodniczki Filara rozpoczęły z ogromnym animuszem i już po kilku minutach prowadziły 9:0 (m.in. "trójka" i dwa celne wolne rozgrywającej Kasi Kosczielny). Bardzo dobrze spisywała się też w ekipie gospodyń Joanna Bogacka i miejscowe po pierwszej kwarcie prowadziły 18:12. Druga odsłona była już nieco bardziej zacięta. Po rzucie za 3 oczka Natalii Pacuły krakowianki zbliżyły się na 21:20. W tym momencie Filar zdobył jednak 7 oczek z rzędu i kontrolował przebieg wydarzeń na parkiecie.
Przyjezdne liczyły na odrobienie straty po przerwie, ale wówczas niemal koncertowo zagrały gospodynie. Zrobiło się 46:27, a po chwili 52:29. Wtedy stało się jasne, że trzecia drużyna w tabeli tego pojedynku nie powinna już przegrać. Emocji nie brakowało jednak do końca, bo w czwartej kwarcie za pięć fauli musiała zejść z boiska Joanna Bogacka, a po grających tylko siódemką gospodyniach widać już było oznaki zmęczenia. Wykorzystały to rywalki, które zniwelowały ostatecznie straty do 7 pkt.
- Chciałbym podziękować zawodniczkom za emocjonujące widowisko i ogromne zaangażowanie w grę do ostatniej sekundy, dzięki czemu wygraliśmy dziś zasłużenie. Każda z koszykarek ma spory wkład w ten sukces, bo przeciwniczki były bardzo zdeterminowane, a końcowy wynik i tak był dla nich najmniejszym wymiarem kary. Odrobiliśmy straty z Krakowa i jeśli teraz Korona straci gdzieś punkty, mamy szansę na grę w play-offach - podkreślił Marek Juszkiewicz.
Punkty dla Filara zdobyły: Kosczielny 24, Bogacka 16, Stypka 11, Niezgoda 8, Kwiatek 6, Gacek 3, Garncarzyk 1.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?