Klasyczny hat-trick Wykurza

Efektownym zwycięstwem 9:1 Sarmacji zakończyły się sobotnie derby Będzina w piłkarskiej "okręgówce". Broniąca się przed spadkiem drużyna RKS Grodziec niecałe sto sekund utrzymywała rezultat bezbramkowy. Już pierwsza akcja gospodarzy powinna zakończyć się golem.

Dokładne podanie Mariusza Liszki trafiło do Piotra Sokoła, który, mając przed sobą jedynie Marcina Kaprala, posłał futbolówkę obok słupka. Chwilę później bramkarz gości nie sięgnął mocnego dośrodkowania Mirosława Wykurza, a zamykający akcję Piotr Sokół wpisał się na listę strzelców. Za moment Piotr Sokół tak długo zwlekał z oddaniem strzału, aż nadbiegający Marcin Wojciechowski zażegnał niebezpieczeństwo.

W 9 min. mocny strzał Nikoli Sumary z linii pola karnego zdołał sparować Marcin Kapral, ale przy dobitce Mirosława Wykurza bramkarz gości był bezradny. W ciągu następnego kwadransa dwie "setki" przestrzelił Piotr Sokół, a po dośrodkowaniu Mariusza Klareckiego w poprzeczkę posłał piłkę głową Nikola Sumara. Po chwili łupem Marcina Kaprala padło mocne uderzenie Piotra Sokoła z półobrotu, a w 31 min. strzałem z 20 m "ostemplował" poprzeczkę Daniel Nowak.

Snajperską niemoc Sarmacji przełamał w końcu Mirosław Wykurz, wykorzystując dokładne podanie Nikoli Sumary. W 43 min. ponownie wpisał się on na listę strzelców, tym razem po solowej akcji. Nieco wcześniej, po dośrodkowaniu Mariusza Liszki, efektownym "szczupakiem" uderzał piłkę głową Nikola Sumara, ale trafił w słupek.

Po przerwie trwał napór Sarmacji. W 48 min. łupem Marcina Kaprala padł mocny strzał Nikoli Sumary. Siedem minut później golkiper RKS Grodziec był jednak bezradny po uderzeniu Zenona Kola z rzutu wolnego tuż zza linii pola karnego. Goście odpowiedzieli składną akcją Adriana Kardasia z Pawłem Zbroszczykiem, ale ten ostatni przegrał pojedynek sam na sam z Pawłem Połciem.

Przez kolejne kilkanaście minut na boisku warunki dyktował duet Łukasz Jędyka i Marek Odyga. Najpierw, po wymianie podań z "klepki", na listę strzelców wpisał się pierwszy z nich. Za moment Marek Odyga przegrał wprawdzie pojedynek z Marcinem Kapralem, ale po chwili futbolówkę w siatce umieścił uderzeniem z linii "szesnastki" Mirosław Wykurz. W 75 min. Marek Odyga wpisał się w końcu na listę strzelców, a przed końcowym gwizdkiem arbitra uderzeniem głową ustalił wynik spotkania.

Grodźczanie honorowego gola zdobyli minutę wcześniej. Po szybkim kontrataku sędzia dopatrzył się faula Mariusza Kusaka w polu karnym i wskazał na "wapno". Rzut karny na bramkę pewnie zamienił Łukasz Wojciechowski.

* Sarmacja Będzin - RKS Grodziec 9:1 (4:0). Bramki: 1:0 Sokół (2 min.), 2:0 Wykurz (9 min.), 3:0 Wykurz (34 min.), 4:0 Wykurz (43 min.), 5:0 Kol (55 min.), 6:0 Jędyka (61 min.), 7:0 Wykurz (73 min.), 8:0 Odyga (75 min.), 8:1 Ł. Wojciechowski (84 min. - karny), 9:1 Odyga (85 min.).

Sarmacja: Połeć - Kusak, Stąpor, Klarecki - Gawlik,
D. Nowak, Liszka, Kol (55 min. Odyga), Wykurz - Sokół, Sumara (46 min. Jędyka).

Grodziec: Kapral - Sambor, Wójcik, Gutowski, M. Wojciechowski - Gołuchowski, Kardaś (57 min. Kornecki), Zbroszczyk, Buchholdz - Ł. Wojciechowski, Frańczak.