Niezwykle uroczyście mieszkańcy Niegowonic, młodzież ze szkół oraz dzieci z przedszkola obchodzili jubileusz 50-lecia zbudowania murowanej szkoły. Uroczystość połączono z nadaniem imienia szkole podstawowej.
- Po licznych dyskusjach Rada Pedagogiczna, Rada Rodziców i uczniowie zaproponowali, by patronem naszej szkoły został ksiądz Stefan Joniak, były proboszcz tutejszej parafii, zasłużony dla wsi i regionu, wzór do naśladowania dla młodzieży. Był to człowiek skromny, ale wielkiego serca, o którym pamięć jest wciąż żywa - mówił Andrzej Kubit, dyrektor SP. - Propozycja ta została jednogłośnie zaakceptowana. By lepiej poznać sylwetkę patrona, młodzież zbierała po nim pamiątki, uczestniczyła w przygotowywaniu wystawki w szkolnej Izbie Pamięci oraz w konkursie literackim na zebranie i opracowanie wspomnień o księdzu. Do przygotowań obchodów jubileuszu i nadania imienia szkole włączyli się też miejscowi właściciele sklepów, którzy ufundowali portret patrona.
By przybliżyć obecnym postać księdza, związanego przez wiele lat z naszym regionem, nauczycielka, Aneta Kajdańska, przypomniała jego biografię.
Urodził się 25 grudnia 1910 r. w Jabłonce na Orawie. Po ukończeniu Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i otrzymaniu święceń kapłańskich został skierowny jako wikary do Lgoty Wielkiej koło Radomska. W sierpniu 1939 r. został przeniesiony do parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Zawierciu oraz mianowany opiekunem Stowarzyszeń Młodzieży Męskiej i Żeńskiej na cały dekanat zawierciański. Lata okupacji spędził również w Zawierciu. W 1945 r. został mianowany kapelanem hufców ZHP. Organizował dla młodzieży kolonie letnie i obozy w Rodakach, na Świniuszce, w Centurii, Jabłonce, Poroninie, Szczawnicy. Do 1951 r. był także prefektem w Gimnazjum i Liceum Żeńskim w Zawierciu. Przeniesiony do Częstochowy, później do Gomunic otrzymał nominację na proboszcza parafii w Niegowonicach w grudniu 1957 r.
Przez 33 lata działał tu jako kapłan, nauczyciel i wychowawca. Wykorzystując swoje naturalne zdolności różdżkarskie opracował mapy podziemnych cieków wodnych terenów Niegowonic, gminy Łazy oraz rodzinnej Jabłonki.
- Chodząc po domach mówił, gdzie należy ustawić łóżko, wskazywał miejsca, gdzie należy kopać studnie, odkrył także na naszych terenach miejsce o specyficznym, działającym regenerująco mikroklimacie w trójkącie pomiędzy Pasiekami, Grabową, Piaskami i Górą Rodacką, świetnie nadające się na uzdrowisko - dodaje Stanisław Kwiatkowski. - Badał anomalie klimatyczne tu występujące i odkrył unikatową florę. W pamięci mieszkańców zapisał się przede wszystkim jako niezwykły człowiek. Oddawał ludziom wszystko, co miał, nawet leki, twierdząc, że inni tego bardziej porzebują. Był niezwykle skromny.
Jego pogrzeb przerodził się w manifestację, w której uczestniczyła cała wieś. Mieszkańcy na ramionach odprowadzili trumnę księdza do granic parafii. Później, zgodnie z jego wolą, odwieziono zwłoki do Jabłonki, gdzie spoczął w grobie ze swymi rodzicami.
Szkolną uroczystość rozpoczęła msza św. w Kościele Parafialnym p.w. św. Franciszka z Asyżu. Później w szkole odczytano Akt Nadania Imienia i nastąpiło uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej, ufundowanej przez samorząd Łaz. Tablicę poświęcił ksiądz biskup Adam Śmigielski.
- To wyjątkowa chwila i wyjątkowy patron - mówił Jerzy Grad, śląski kurator oświaty. - Zwykle uczniowie szkół za patronów obierają wielkich Polaków, żyjących w odległych epokach i nie związanych z ich ziemią.
Przy okazji jubileuszu były też prezenty. Śląski kurator ofiarował młodzieży ogromny atlas, Rada Gminy sprzęt nagłaśniający i mapę, dzieci z Jabłonki wręczyły dyrekcji szkoły kwiaty, a dzieci z Niegowonic przekazały na ręce biskupa dwa opakowania pomarańcz dla dzieci z domów dziecka.
Spotkanie uświetnił występ Młodzieżowej Grupy Wokalnej "Echo", a zakończył występ dzieci, ukazujący życie i rozterki duchowe patrona szkoły.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?