Pierwszego gola w meczu zdobył w 19. minucie spotkania zawodnik Nadwiślana Łukasz Małkowski, któremu udało się pokonać Mateusza Matrackiego. Jeszcze przed przerwą do remisu doprowadził jednak Sebastian Dudek. W 56. minucie spotkania Zagłębie Sosnowiec objęło prowadzenie za sprawą Krzysztofa Markowskiego, a wynik spotkania ustalił już w 90. minucie Piotr Giel.
Po tym zwycięstwie sosnowiczanie z trzynastoma punktami na koncie plasują się na 7. miejscu w tabeli II ligi.
- Od początku meczu było widać, że oba zespoły chcą wygrać. Bramkarze musieli wykazać się swoimi umiejętnościami. Jeżeli chodzi o widowisko... mecze, w których stwarzane są sytuacje, podobają się. Nawet jak straciliśmy bramkę wierzyłem, że jesteśmy w stanie odwrócić losy tego meczu, wręcz wygrać. Do końca pierwszej połowy, gdzieś ta nasza przewaga rosła, jednak trudno mi to oceniać, przynajmniej tak na gorąco, lecz tak mi się wydaje. W drugiej połowie poszliśmy za ciosem, udało się zdobyć dwa gole, ale nie wolno tutaj zapomnieć o przeciwniku, który postawił bardzo trudne warunki - powiedział na pomeczowej konferencji trener Mirosław Smyła.
Kolejnym przeciwnikiem Zagłębia Sosnowiec będzie Siarka Tarnobrzeg. Mecz zostanie rozegrany na Stadionie Ludowym w najbliższy piątek o godz. 18.`
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?