Mecz w Kleczewie tak naprawdę zaczął się w 90. minucie. Po regulaminowym czasie gry było 0:0, więc konieczna była dogrywka. Już na jej początku drugie żółte, a w konsekwencji czerwone kartki, zobaczyli Łukasz Matusiak i Marcin Sierczyński i Zagłębie Sosnowiec musiało sobie radzić w dziewiątkę. Grę w przewadze wykorzystał Sokół i od 105. minuty prowadził 1:0. Tuż przed końcem dogrywki do wyrównania doprowadzić zdołał Mateusz Wrzesień i o zwycięzcy zadecydować miały rzuty karne.
O wygranej gospodarzy zadecydowała pierwsza jedenastka. Do piłki podszedł zawodnik Zagłębia Krzysztof Markowski, jego strzał obronił jednak bramkarz drużyny z Kleczewa. W pozostałych karnych obaj bramkarze musieli skapitulować.
Za tydzień w rundzie wstępnej Sokół Kleczew zmierzy się z Unią Solec Kujawski, która w sobotę okazała się lepsza od MKS-u Kluczbork. Zagłębie tymczasem będzie sobie musiało poszukać sparingpartera...
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?