- Przyjmiemy wszystko co mogłoby się przydać naszym zwierzętom - mówi Włodzimierz Małek, kierownik sosnowieckiego schroniska. Jeżeli chce się pomóc, to nie jest to trudne. Udowodniła to para nowożeńców, która uprzedziła swych gości, aby zamiast kwiatów weselnych, przynieśli karmę dla mieszkańców schroniska. Oprócz karmy, równie ważne są koce.
- Zainteresowanie akcją jest duże, ludzie chętnie przyjeżdżają i pomagają nam - mówi pan Włodzimierz. Dobroci jednak nigdy nie za wiele. Wszelka pomoc może się przydać. Zużyty koc, czy inne potrzebne zwierzętom drobiazgi oddajmy schronisku, zamiast je wyrzucać. Czworonożni mieszkańcy schroniska z pewnością odwdzięczą się za dary uśmiechniętymi pyszczkami i machającymi ogonami.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?