Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Mieszkańcy Maczek spotkali się z wiceprezydentem Arkadiuszem Chęcińskim

Tomasz Szymczyk
Mieszkańcy dzielnicy w poniedziałek szczelnie wypełnili całą salę Miejskiego Klubu "Maczki"
Mieszkańcy dzielnicy w poniedziałek szczelnie wypełnili całą salę Miejskiego Klubu "Maczki" Tomasz Szymczyk
Mieszkańcy Maczek tłumnie stawili się na spotkanie z wiceprezydentem Arkadiuszem Chęcińskim i dwójką radnych. Mieli okazję powiedzieć władzom miasta o swoich problemach. Pisze Tomasz Szymczyk.

Kanalizacja, gazyfikacja, wykup mieszkań, niewłaściwe rozkłady jazdy linii autobusowych i problemy z PKP - o tych i innych problemach mieszkańcy Maczek mogli w poniedziałek osobiście powiedzieć wiceprezydentowi Arkadiuszowi Chęcińskiemu oraz radnym Janowi Bosakowi i Wojciechowi Kulawiakowi. Spotkanie z przedstawicielami władz miasta zorganizował młody mieszkaniec Maczek Mateusz Bochenek.

- Dzielnica jest specyficzna, bo większość terenów należy do kolei. Władze miasta mają duże możliwości, a dzięki temu spotkaniu mogli wysłuchać potrzeb, jakie mają mieszkańcy, by zainterweniować w tych sprawach - mówi.

Co więc trapi mieszkańców Maczek? - Mamy wspaniały, ale niszczejący dworzec, z którym od lat nic się nie dzieje. Mamy nadzieję, że uda się coś zrobić z racji tego, że prezes PKP jest sosnowiczaninem. Na Maczkach w ogóle nie ma też kanalizacji. Brakuje też ścieżek rowerowych - dodaje Mateusz Bochenek.

Sporo miejsca podczas spotkania zajęła sprawa komunikacji autobusowej. Do Maczek dojeżdża kilka linii autobusowych, ale wszystkie o jednej porze.

- Rozkłady jazdy są źle ułożone. Jadą trzy autobusy z rzędu, a potem nie ma nic - mówią mieszkańcy. - Autobusy jeżdżą za długo. Jeżdżę do szkoły do "Elektronika". Rano razem jadą 622 i 221. Wiadomo, że gdy uciekną, to oba. Wtedy zamiast na pierwszą lekcję, dojeżdżam do szkoły na czwartą - opowiada młody mieszkaniec Maczek. Ludzi interesowała również sprawa autobusów do Szczakowej, których jest coraz mniej.

Młodym ludziom nie podoba się też, że w Maczkach nie ma boiska z prawdziwego zdarzenia. - Przydałoby się. Niby jest boisko przy szkole, ale my nie mamy tam prawa wejść - słyszymy.

- Od piętnastu lat mówi się o łataniu "rynku". Okazuje się, że to teren kolei, więc miasto nie może nic zrobić. To centrum dzielnicy, a nawierzchnia pamięta lata 60. Od tamtej pory nic się tu nie działo - mówił Jan Jelonek, prezes Towarzystwa Miłośników Maczek, który zwrócił też uwagę na fatalny stan cokołu przy pomniku Tadeusza Kościuszki. Mieszkańców interesowała też przyszłość szkoły i Miejskiego Klubu "Maczki". - Jak je zlikwidują, to pójdziemy pić pod sklep. Nic więcej tu przecież nie ma - mówiła młodzież.

Arkadiusz Chęciński wychodził ze spotkania zadowolony. - Było konkretne i kulturalne. Jestem wręcz zszokowany frekwencją - mówił wiceprezydent. - Tam, gdzie jestem zapraszany, jestem do dyspozycji. Powinniśmy się z ludźmi spotykać, bo dla nich jesteśmy i przez nich zostaliśmy wybrani - dodaje. - Takie spotkania są potrzebne. Władza słyszy od ludzi, co jest ważne, a niektóre rzeczy można załatwić od ręki - uważa Jan Jelonek.

Czy postulaty mieszkańców Maczek będą realizowane. Zapytamy o to władze Sosnowca za kilka tygodni.


TO TEREN PKP...
Mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy podczas spotkania zgadzają się z tezą, że kolej stworzyła Maczki, a dziś jest hamulcem dla ich rozwoju.

W 1848 r. do znajdującej się w tym miejscu granicy rosyjsko-austriackiej doprowadzono Kolej Warszawsko-Wiedeńską. W latach 1839-44 wybudowano istniejący do dzisiaj dworzec. Od 1967 r. znajduje się on w rejestrze zabytków, a od kilku lat nie zatrzymują się tu pociągi pasażerskie. Obok bliska zawaleniu jest dawna carska komora celna. Nie istnieją już natomiast dawne koszary, gdzie jeszcze kilkanaście lat temu był Ośrodek Szkoleniowy PKP. Z koleją również zawodowo była lub jest większa część mieszkańców Maczek. Dziś kolej to ich przekleństwo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto