W minioną środę około południa oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu odebrał zgłoszenie, z którego treści wynikało, że w kompleksie parkowym położonym w dzielnicy Milowice, dwóch mężczyzn ujawniło, najprawdopodobniej ludzką, czaszkę.
Na miejsce skierowano zespół policjantów, który pod kierunkiem prokuratora, wykonał wszystkie niezbędne czynności. Podczas penetracji przyległego terenu nie natrafiono na jakiekolwiek inne ludzkie szczątki.
- Natknęliśmy się na niecodzienne znalezisko. Na ziemi leżała czaszka. Ludzka czaszka - relacjonuje znalazca Jarosław Wojtczak.
Początkowo trop prowadził w kierunku zaginionych dzieci, gdyż czaszka wydawała się niewielka.
- Podczas wstępnych czynności, z uwagi na stan widocznego uzębienia, wykluczono, aby odnaleziona czaszka mogła należeć do dziecka - mówiła nam wtedy Sonia Kepper, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Czaszka trafiła do Zakładu Medycyny Sądowej, który określić ma wiek i płeć osoby, do której należała. Piątkowe działania w Parku Tysiąclecia to kolejny element prowadzonego śledztwa.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?