Żarty na Prima Aprilis 2019 - skąd się wzięły
Geneza Prima Aprilis nie jest jednoznaczna. Pierwsze wzmianki o tym znanym na całym świecie święcie są już w mitologii greckiej. Tego dnia córka bogini Demeter, Kora, powracała na ziemię wraz z nadchodzącą wiosną. Był to dzień wypełniony radosnym świętowaniem. Żarty na Prima Aprilis robimy więc od dawien dawna.
Zobaczcie też:
Najlepsze lody w Warszawie. Tych smaków na pewno nie zapomnicie [RANKING]
Święto żartów - Prima Aprilis kojarzone jest również z XVI wiekiem, gdy król Karol IX postanowił ustanowić 1 kwietnia pierwszym dniem roku. Wywołało to wiele zabawnych nieporozumień, na pamiątkę czego tego dnia stroimy sobie żarty. Francuska nazwa tego święta „Poisson d'avril”( tł. kwietniowa ryba) wskazuje na ścisły związek z zodiakalnymi rybami. Zaś według Kościoła Katolickiego 1 kwietnia jest dniem urodzin Judasza, czyli symbolu obłudy, kłamstwa i fałszu.
Do Polski zwyczaj ten dotarł dopiero w XVII wieku. Od tego czasu 1 kwietnia robimy sobie żarty na Prima Aprilis,
opowiadamy dowcipy, wprowadzamy innych w błąd i to bez konsekwencji. Pamiętajmy jednak, że Prima Aprilis trwa jedynie do południa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?