Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac Ćwierka: mieszkańcy kamienic walczą o spokój [ZDJĘCIA]

TOS
Plac Konstantego Ćwierka to jeden z ciekawszych punktów na mapie Sosnowca. Wyremontowany kilka lat temu teren otoczony przez ulice Dęblińską, Sadową, Czystą, Kołłątaja i Piłsudskiego wita zmierzających od strony dworca kolejowego przepiękną fontanną. Dalej widzimy ławki, plac zabaw, drzewa i krzewy. Byłoby tu bardzo pięknie, gdyby nie nadużywający alkoholu i cierpliwości części lokatorów niektórzy mieszkańcy tej części miasta.

- Czas zacząć reagować na to, co się dzieje na placu Ćwierka. Chcemy, aby był to plac wolny od pijanych i zakłócających porządek publiczny osób i plac bezpieczny, bo teraz osoby spacerujące są zaczepiane przez pijanych - mówi jeden z inicjatorów zbierania podpisów mieszkańców pod petycjami do prezydenta miasta i instytucji porządku publicznego (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

Jak przekazują mieszkańcy, ich kłopoty najczęściej zaczynają po zmroku. Zresztą, zataczające się nadużywające alkoholu osoby można tam spotkać również w ciągu dnia. Część z nich zaczepia matki, które z dziećmi przychodzą na znajdujący się tutaj plac zabaw. - Wzywane służby nie dają mandatów czy nie zabierają ich do izby wytrzeźwień, a przekazują im jedynie ostrzeżenia - mówią lokatorzy.

- Ja śmieję się, że to nie jest już plac Ćwierka, tylko plac Menela. Niektórzy w biały dzień potrafią przy ludziach sikać - mówi jeden z lokatorów. Inni dodają swoje wrażenia z tego miejsca: gonitwy z siekierą, żebranie o pieniądze, latanie z gołym przyrodzeniem po ulicy...

Na placu znajduje się też jeden z popularniejszych w centrum placów zabaw. Zdaniem przychodzących tu matek z dziećmi plac powinien być wyremontowany. - Plac nie jest ogrodzony. Dzieci wylatują z niego wprost na ulicę. Na środku ustawiono ponadto śmietnik z ostrymi kątami, na który dzieci mogą wpaść. Nieodpowiednia jest też nawierzchnia - opowiada Barbara Bartman, która przychodzi tutaj z dziećmi.

Zdaniem sosnowieckiej policji, plac Ćwierka niczym specjalnym się nie wyróżnia. - Nie jest to miejsce szczególnego zagrożenia. Nikt nie jest uprawniony do selekcji ludzi, którzy tam przebywają - mówi podkomisarz Mariusz Łabędzki, naczelnik Wydziału Prewencji KMP w Sosnowcu. - Liczba interwencji w tym miejscu nie odbiega od innych miejsc w Sosnowcu. Od początku roku nałożyliśmy tu 80 mandatów karnych, głównie w sprawie spożywania alkoholu, używania słów nieprzyzwoitych czy zaśmiecania. To miejsce ma swoją specyfikę - dodaje.

Sprawą placu Ćwierka zainteresował się też Urząd Miasta. W poniedziałek w magistracie odbyło się spotkanie w tej sprawie. - Będzie się tam pojawiać więcej patroli. Będziemy monitować w sklepach, by nie sprzedawać alkoholu osobom nietrzeźwym. Jedyne co możemy robić w stosunku do pijanych to przywoływać ich do porządku, bo mandatów i tak nie ściągniemy - mówi Krzysztof Polaczkiewicz z biura prasowego UM.

Petycja mieszkańców do urzędu ma trafić za kilkanaście dni. Jeden z lokatorów ma pomysł, by któryś z miejskich włodarzy wprowadził się tu na kilka dni. Wtedy mógłby zobaczyć, jak wygląda rzeczywistość na placu.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto