Piłkarze Zagłębia w Szkole Podstawowej nr 10 [ZDJĘCIA]

Piłkarze Zagłębia w szkole goszczą od czasu do czasu. Czwartkowa wizyta była jednak związana z promocją wśród dzieci aktywnego trybu życia oraz uprawiania sportu. Pomysł takiego przedsięwzięcia jego organizatorzy Paulina Jeż oraz radny Wojciech Nitwinko zaczerpnęli z akcji Ministerstwa Sportu i Turystyki pod hasłem "Stop zwolnieniom z WF-u".

- Nasze wydarzenie organizowane jest pod hasłem: „Sport – nawyk na całe życie”. Ma ono charakter pilotażowy i jeśli spotka się z zainteresowaniem ze strony uczniów, będzie kontynuowane w innych sosnowieckich placówkach oświatowych - mówi Wojciech Nitwinko.

Sukces spotkania w SP nr 10 pokazuje, że kolejne takie akcje powinny mieć miejsce. Dzieci piłkarzy Zagłębia w szkole przyjęły bardzo serdecznie. Zawodnicy opowiadali o swojej karierze piłkarskiej, uczniowie zadawali im też pytania. Interesowało je to, kiedy Zagłębie wejdzie do II ligi, czy lepszym piłkarzem jest Leo Messi, czy Cristiano Ronaldo, a uczennice starszych klas pytały, czy piłkarze mają dziewczyny.

- Przygoda z piłką nożną zaczyna się w waszym wieku, kiedy przychodzicie na WF i wykonujecie najprostsze ćwiczenia. Na WF-ie zawsze byłem pierwszy do gry w piłkę, ale nie rezygnujcie też z innych sportów, bo to też jest bardzo ważne - mówił podczas spotkania Rafał Jankowski.

Czy zwolnienia z WF-u to rzeczywiście problem w szkołach? - W szkole podstawowej nie, w gimnazjach tworzą się grupy, które przez cały rok nie ćwiczą. Trzeba wychowywać dzieci w tym zakresie od najmłodszych lat. Nie wolno tego zaniedbywać. Najważniejsza jest infrastruktura - mówi Adrian Zbroja, nauczyciel wychowania fizycznego w SP 10, a jednocześnie trener rocznika 2001 w sosnowieckim Zagłębiu.

Z wizyty piłkarzy Zagłębia w szkole zadowoleni byli też sami uczniowie. - Bardzo mi się podobało, ponieważ piłkarze byli bardzo mili i odpowiadali na wszystkie nasze pytania. Zawsze chodzę na WF, najczęściej gramy w siatkówkę albo w nogę - mówi Kamil Słota. - Bardzo fajnie. Piłkarze przyszli do nas pierwszy raz - dodali Adam Sobczak i Nataniel Żuchowski.

- Wrażenia po spotkaniu są jak najbardziej pozytywne. Jestem jak najbardziej za takimi akcjami, ponieważ wiem, jak to jest obecnie. Dzieci nie widują się na podwórkach. Kiedy byłem mały, od razu wychodziliśmy grać w piłkę. Niech uprawiają jakiekolwiek dyscypliny sportu - powiedział po spotkaniu Rafał Sadowski.

Zagłębie Sosnowiec kolejne wizyty w szkołach już na nowy rok. Jak się jednak dowiedzieliśmy, placówka, która chciałaby zaprosić piłkarzy do siebie, powinna skontaktować się z klubem i ustalić pasujący obu stronom termin.