Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Radni będą głosować elektronicznie

Katarzyna Ponikowska
UMiG w Olkuszu
UMiG w Olkuszu Katarzyna Ponikowska
Gmina Olkusz wprowadza system, który udokumentuje wyniki głosowania radnych. To kolejne udogodnienie - przez internet transmitowane są już sesje rady powiatu i Rady Miasta Bukowno.

Wkrótce mieszkańcy Olkusza siedząc przed komputerem będą mogli dowiedzieć się, jak głosował każdy radny w ich gminie. Samorząd wprowadzi elektroniczny, jawny system głosowania imiennego. Pierwsze decyzje zapadną już podczas dzisiejszej sesji.

- Niby mamy prawo wiedzieć, jak kto głosował, ale w rzeczywistości nie jest łatwo o takie informacje. Najlepiej być po prostu na sesji. A nie każdy ma na to czas - podkreśla Agnieszka Sroka, mieszkanka Olkusza.

Głosowania odbywają się teraz przez podniesienie ręki. W protokole odnotowywana jest liczba głosów oddanych za, przeciw i wstrzymujących się, bez informacji, jaki kto oddał głos. Radny Grzegorz Tomsia uznał, że trzeba to zmienić. Teraz zasiadający w radzie będą głosować za pomocą pilotów. Wyniki wyświetlą się na elektronicznej tablicy, a potem zostaną opublikowane w internecie. Pod koniec stycznia Tomsia wysłał w tej sprawie interpelację do burmistrza Olkusza, Romana Piaśnika. Ten przychylił się do pomysłu. - Sam jeszcze jako radny ubiegłej kadencji wskazywałem potrzebę wprowadzenia tego typu rozwiązania - podkreśla burmistrz.

Zanim nowy system zacznie działać, trzeba jednak wprowadzić zmiany w statucie gminy. Podczas dzisiejszej sesji ma zostać powołana Komisja Statutowa, która przeanalizuje propozycje.

- W statucie trzeba opisać, jak będzie wyglądało głosowanie na nowych zasadach - wyjaśnia Michał Latos z olkuskiego urzędu. Przy okazji do dokumentu zostanie wpisana jeszcze jedna ważna informacja - oddanie inicjatywy uchwałodawczej mieszkańcom gminy. Dzięki temu po zebraniu odpowiedniej liczby podpisów (ile ma ich być, muszą ustalić radni), będą mogli zgłaszać projekty uchwał. Do tej pory mogli to robić tylko radni.

Kiedy statut zostanie zmieniony, urzędnicy podejmą rozmowy z firmami, które taki system elektroniczny przygotują. Do urzędu wpłynęło już osiem ofert w przedziale cenowym od 8,5 tys. do blisko 42 tys. zł.

- Oferty różnią się szczegółami technicznymi, które wpływają na praktyczne aspekty głosowania: od zasięgu pilotów bezprzewodowych po estetykę i przejrzystość generowanych raportów, które będą podawane do publicznej wiadomości - informuje Latos. Burmistrz proponuje, by wyniki głosowań publikowane były na stronach internetowych Biuletynu Informacji Publicznej oraz olkuskiego urzędu.

Elektroniczny system głosowania imiennego od listopada 2014 r. funkcjonuje już na sesjach rady powiatu w Olkuszu. Kosztował ok. 17 tys. zł.

- Jestem gorącym zwolennikiem takiego rozwiązania. Pokazuje, jak kto głosował - zachwala starosta Paweł Piasny. Opublikowanie, kto jak głosował, jest już i teraz możliwe, ale trzeba by było pytać każdego radnego z osobna, jak zagłosował. - To długo by trwało - zauważa Latos. Przykład Bukowna pokazuje, że i tak się da. - Głosowanie polega na odczytywaniu listy, każdy radny mówi, jak głosował. To bezkosztowe rozwiązanie znakomicie się u nas sprawdza od 2005 roku - podkreśla Marcin Cockiewicz z Urzędu Miejskiego w Bukownie.

Mieszkańcy mogą śledzić pracę radnych również dzięki transmisjom z obrad. Taką możliwość wprowadziło Bukowno, które od 2007 roku transmituje sesje rady gminy. Początkowo odbywało się to jedynie w formie radiowej. Około 1,5 roku można śledzić przebieg obrad na serwisie Youtube. Urząd ma tam własny kanał - UM Bukowno. Obrady transmitowane są na żywo. Relację można też oglądać po zakończeniu sesji. Koszt obsługi sesji wynosi 300 zł miesięcznie.

- Nieważne, czy obrady obejrzy 10 czy 200 osób. Mieszkańcy mają prawo dostępu do takich informacji i my im to dajemy - zaznacza Marcin Cockiewicz, który w 2011 jako radny powiatowy interweniował, by transmitowano również sesji powiatu.

Udało się wprowadzić transmisje dźwiękowe pod koniec 2011 r. W październiku 2012 r. ówczesny starosta Jerzy Kwaśniewski uznał jednak, że jest to niepotrzebne. - Uzasadniał decyzję tym, że jest za małe zainteresowanie nagraniem w porównaniu do kosztów - wyjaśnia Cockiewicz. Ponieważ jednak koszty wynosiły ok. 60 zł na sesję, radny zaproponował, że pokryje je z własnej kieszeni. Starosta się na to nie zgodził, ale po nagłośnieniu sprawy w kwietniu 2013 transmisje wróciły. Obecny starosta Paweł Piasny zapowiada, że jeśli zajdzie taka potrzeba, poza dźwiękiem zostanie wprowadzona emisja wideo z obrad.

Inne gminy Małopolski zachodniej nie transmitują sesji rad na żywo. Jedynie w Oświęcimiu filmiki z obrad można zobaczyć na stronie urzędu, ale z kilkudniowym opóźnieniem. Transmisji nie ma w gm. Olkusz. Sesje owszem, są nagrywane, ale na kasety magnetofonowe. - Mamy bardzo stary system nagłośnienia. Chcemy przerobić je, by móc nagrywać obrady cyfrowo. Potem jest plan, by wprowadzić transmisje - przyznaje Michał Latos.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i wideo z regionu.
Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olkusz.naszemiasto.pl Nasze Miasto