Okres II wojny światowej bezwzględnie kojarzy się dewastacją przestrzeni miejskiej wielu polskich miast. Tych leżących przed wojną w Polsce, i tych zlokalizowanych już w nowych granicach. Dotkliwszą niż degradacja przestrzenna była jedynie eksterminacja ludności polskiej i żydowskiej. Te fakty są dobrze znane i relatywnie dobrze uwypuklone w różnych aspektach i w różnej formie.
Planowanie regionalne w czasie wojny
W tym kontekście jawi się dość przekorne pytanie: czy można doszukać się w tym okresie jakichś elementów planowania regionalnego, które moglibyśmy określić jako pozytywne czy może bardziej właściwie – porządkujących przestrzeń geograficzną? Okazuje się, że tak, a zagłębienie się w fakty dotyczące konkretnych rozwiązań może zaskakiwać. Dlaczego? Ponieważ, część z nich jak najbardziej współcześnie funkcjonuje. Z uwagi na to, że przedsięwzięcia te zostały zrealizowane po II wojnie światowej, w żaden sposób nie kojarzymy ich jednak z okresem niemieckiej okupacji Zagłębia. To, że tak się stało wynika w równym stopniu z tzw. wyparcia świadomości, iż „coś dobrego” mogło wtedy wykiełkować. Po drugie zaś, o to by tak się stało skutecznie dbały władze i decydenci, a chyba i częściowo projektanci okresu powojennego (1945-1989).
Niemcy planowali sieć miast
Cóż to były zatem za projekty? Po pierwsze należy wspomnieć o niemieckim planowaniu sieci miast na terenach okupowanych. Tego zadania podjął się niemiecki planista i geograf Walter Christaller. Opierając swą ideę o system hierarchicznych heksagonów, sugerował, iż część miast powinna zostać rozbudowana, a inne zdegradowane – tak by zgadzało się z jego modelem. Miasta Zagłębia miały raczej jako zbiór stracić swoje znaczenie, a potencjał miejski miał zostać przeniesiony na pogranicze dzisiejszych – Sosnowca, Dąbrowy Górn. i Będzina. Osią nowego centrum miał być fragment DK 94 wokół, którego powstać miało nowe centrum otoczone nową zabudową mieszkaniową. Idea minimalizacji roli miast dzisiejszej konurbacji katowickiej, w tym Zagłębia nie powiodła się. Natomiast plan zabudowy słabo zurbanizowanych terenów pomiędzy wspomnianymi miastami udał się tylko w strefie obrzeżnej i został zrealizowany w latach 70. i 80. XX wieku (Mydlice, Środula, Warpie, Zagórze). Plany niemieckie zakładały w Zagłębiu powstanie nowego centrum oraz stopniowe niwelowanie substandardowej zabudowy i terenów zdegradowanych. Dodatkowo zaplanowano system nowych miast satelitarnych o funkcjach mieszkaniowych. W 1943 r. pojawia się projekt wskazujący na powstanie Tychów, Pyskowic i – co nas tutaj najbardziej interesuje – Gołonoga (Oststadt). Jak wiadomo plany budowy nowych miast wdrożono już w latach 50. XX wieku.
Chcieli budować bezkolizyjne drogi
Niemcy planowali także unowocześnić układ transportu drogowego. W związku z tym zaproponowali powstanie dróg bezkolizyjnych, które zbudowano w kolejnych dziesięcioleciach, już po wyzwoleniu. Były to S86 na odcinku Katowice-Sosnowiec-Będzin/Czeladź, DK 94 na odcinku Sosnowiec –Dąbrowa Górnicza (zrealizowane jako tzw. Trasa K-D) oraz droga S1 na odcinku Dąbrowa Górnicza-Dańdówka-Jęzor i dalej w kierunku Tychów. Podsumowując – w czasie niemieckiej okupacji powstało wiele ważnych projektów regionalnych, które z oczywistych względów zrealizowano dopiero w kolejnych dekadach, i z równie oczywistych – firmowane były one jako projekty epoki socjalizmu.
Artykuł powstał w ramach współpracy DZ z Instytutem Zagłębia Dąbrowskiego w Sosnowcu
Historia Zagłębia: Aktorka z Sosnowca, która zdobyła Złoty Glob
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?