Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gollob zmierza po złoty medal mistrzostw świata

Leszek Jaźwiecki
Jedynym polskim mistrzem świata na żużlu pozostaje nadal Jerzy Szczakiel. Opolanin zdobył to trofeum 37 lat temu na Stadionie Śląskim, pozostawiając w pokonanym polu wielkiego faworyta, legendarnego Nowozelandczyka, Ivana Maugera. Bliski powtórzenia sukcesu Szczakiela jest Tomasz Gollob.

Polski żużlowiec jest liderem Grand Prix i pewnym krokiem zmierza po tytuł mistrza świata.

- Chyba już nic nie stanie na drodze Gollobowi do zdobycia mistrzowskiego tytułu, ale trzeba przyznać, że w pełni na niego zasłużył - cieszy się z postawy Golloba 61-letni Szczakiel. - Podoba mi się jego styl jazdy i konsekwencja. Przed rokiem, kiedy zdobył srebrny medal, powiedział, że teraz pora na złoto. Od pierwszego turnieju konsekwentnie do niego dąży. W tym sezonie jeździ bardzo dobrze, skutecznie i nawet ja nie miałbym z nim szans - śmieje się były mistrz świata i dodaje, że jeśli tylko pogoda dopisze, to pojedzie do Bydgoszczy, by osobiście pogratulować Gollobowi złotego medalu.

Selekcjoner naszej kadry, były reprezentant Polski Marek Cieślak również jest przekonany, że lider Grand Prix nie odda już prowadzenia do końca. - Gollob nie może być jeszcze pewny, bo do końca rywalizacji pozostały dwa turnieje, ale wszystko przemawia za nim - uważa Cieślak. - Ważne w tym momencie będzie doświadczenie 39-letniego Tomka - zaznacza trener kadry.

Potwierdza to Szczakiel, który uważa, że nie wiek, a właśnie doświadczenie będzie miało ogromne znaczenia na finiszu walki o złoto. - Skoro Mauger zdobył swój ostatni tytuł mając 40 lat, to dlaczego Gollob nie może - uważa Szczakiel.

Do końca walki o mistrzostwo świata pozostały turnieje w Terenzano i w Bydgoszczy. Polak ma 19 punktów przewagi nad broniącym tytułu Australijczykiem Jasonem Crumpem i 20 nad Jarosławem Hampelem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto