- Murale są obecnie szalenie popularną formą ozdabiania miasta - mówi Piotr Krawczyk, jeden z organizatorów. Przyznaje, że do tej pory tego typu sztuka, zarówno jeśli chodzi o twórców, jak i odbiorców była zdecydowanie domeną ludzi młodych.
- Mamy nadzieję, że nasz mural będzie cieszył oko wszystkich i będzie początkiem estetycznych zmian w naszym mieście - dodaje. To dopiero pierwsze z zaplanowanych działań w ramach kampanii pod hasłem " Street Art w Przestrzeni Miasta. Sosnowiec - Tożsamość - Interakcja".
W ramach kampanii będą malowane kolejne murale. Pierwszy z nich to filary wiaduktu nad DK 94 w dzielnicy Pogoń. Pomysłodawcy myślą też o pomalowaniu remontowanych przejść podziemnych. - Na pewno będziemy chcieli, aby pojawiły się tam elementy związane z sosnowieckim kompozytorem Władysławem Szpilmanem - przyznaje Piotr Krawczyk.
Igor Chołda z Warszawy kilka dni pracował nad przeniesieniem swojego projektu z kartki na mur.
- Spodobał mi się temat. Połączenie energii, tańca, muzyki i śpiewu bardzo mi odpowiada, bo to jest to, czym zajmuję się w życiu - podkreśla. Jego murale możemy oglądać na warszawskich ulicach. - Fajnie, że coraz więcej miast otwiera się na ten rodzaj sztuki i ulica staje się miejscem dla ludzi, którzy chcą podzielić się swoją ekspresją. Street-art, to coś na kształt dawnej sztuki ludowej - podkreśla.
Imprezie towarzyszyły także "dźwięki ulicy".
- Postawiliśmy na industrial, połączony rytm dubowy i jam session - mówi Rafał Miciński, współorganizator akcji.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?